Forum Forum poświęcone wybitnemu pisarzowi Forum Jonathana Carrolla
Krainie Chichów światło dały oczy, które widziały światła, których nie widział nikt
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cytaty

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum poświęcone wybitnemu pisarzowi Forum Jonathana Carrolla Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
OpsJ
Gość






PostWysłany: Śro 16:55, 22 Mar 2006    Temat postu: Cytaty

Bardzo czesto serfuje po necie w poszukiwaniu cytatow. Tak sobie mysle, ze fajnie byloby spisywac nasze ulubione sentencje wlasnie tu:-)

Ah i gratuluje pomyslu Azi Smile

--

“...żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza-wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...“ - “Poza ciszą”
Powrót do góry
AziIsobel
Administrator



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:12, 22 Mar 2006    Temat postu:

"każdy ma w sobie ukryty dom. Ten dom określa, kim się jest. Specyficzny styl i formę, określoną liczbę pokoi. Myśli się o tym przez całe życie."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yarrow




Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Archipelag

PostWysłany: Śro 22:37, 26 Lip 2006    Temat postu:

Hahaha, właśnie zamierzałam założyć taki teamt Razz ale ktoś mnie uprzedził.

Cytaty, ktore uwielbiam... BTW, pierwszy akapit Białych Jabłek, czytałam go w kółko, siedząc w fotelu z rozdziawioną buzią... jest w nim coś, czego nie umiem nazwać, nie mniej, uczucie po przeczytaniu tego fragmentu, uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam...

Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne - żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
- zgadzam się absolutnie, a skoro napisał to facet, klaniam się w Jego stronę...

I jeszcze był taki o statku... coś w stylu, zmieni niebo nad sobą, ale nie żagiel, a może z przepicia coś kręcę... wybaczcie.

Oraz skarb, którego nie powinnam oglądać, ale kiedy otworzyłam pewną książkę, po prostu wchłonęłam to:

Lasy są pełne pytań. Tylko pustynia nie pyta, nic nie daje i niczego nie obiecuje. Lecz ogień duszy pochodzi z lasu. Człowiek pustyni - widzę go - ma tylko jedną twarz i zna tylko jedną prawdę, która go wypełnia. Człowiek lasu ma wiele twarzy. Fanatyk przybywa z pustyni, twórca z lasu. Może na tym polega główna różnica między Wschodem i Zachodem.
- ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ticket




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:05, 31 Gru 2006    Temat postu:

A mógłby ktoś przytoczyć fragment z "Śpiąc w płomieniu" który mówi o facecie chorym na parkinsona pijącym kawę przez słomkę? Chętnie bym sobie go przypomniał a nie mam dostępu do książki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AziIsobel
Administrator



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:10, 31 Gru 2006    Temat postu:

Poszedłem na kawę, dokładnie tak
jak ty. Właśnie złożyłem zamówienie, kiedy spostrzegłem
starca siedzącego samotnie w kącie. To była duża kawiarnia a
miałem wrażenie, że to jest jego miejsce, codziennie. Jego
Stammtisch. Wyglądało na to, że wszystkie kelnerki go znają
Nawet nie wiem, dlaczego na niego patrzyłem. Może dlatego, ae
przez cały czas uśmiechał się jak duży, niegrzeczny chłopiec.
I dziękować Bogu, że tak się w niego wpatrywałem! Kelnerka
przyniosła mu filiżankę kawy i wtedy dopiero zobaczyłem jego
ręce. Maris, on miał najgorszy przypadek paraliżu albo choroby Parkinsona, jaki w życiu widziałem. Ręce tak mu się
trzęsły, że zupełnie nie mógł nad nimi zapanować. Nie było
mowy o tym, żeby ten człowiek podniósł do ust filiżankę i niejakąś;-=job
wielką sztuczkę w zanadrzu i zaraz chciał ją zademonstrować
Wyobraź sobie, że tymi swoimi trzęsącymi się rękami sięgnaJM
pazuchę i wyjął słomkę...

-Słomkę?

-Tak. Wielką, długą, żółtą słomkę, którą wrzucił prosto do miał
wypić tę kawę. Ale on sobie świetnie dawał radę. Pomyśl tylko
Skoro słomka znalazła się już na swoim miejscu, nie musiał
używać rąk, tylko usta. Ale wiesz, co mi się najbardziej w tym
podobało? Że kiedy pociągnął przez słomkę, rozejrzał l
wokoło z tak dumnym uśmiechem, jakby chciał całemu światu ogłosić , że żadne nawet najbardizej pokrzywione ręce nie są w stanie powstrzymać go od picia kawy.

Maris przysunęła się bliżej do mnie.

-Podoba mi się ta opowieść.

-Mnie też się podobało, kiedy na mego patrzyłem, ale
wiesz, co mnie uderzyło? I to na samym początku ? że musze opowiedzieć o tym właśnie tobie . Częsciowo dlatego , że ostatnio mam ochote mówienia tobie o wszystkim , ale cześciowo dlatego ..... że ty jests moją słomką , Maris. Bez ciebie wiem to teraz , nie byłbym w stanie...

- Napic się kawy - zachichotała Maris

-Napić się życia. Myślałem o tym, w jaki sposób najlepiej wypowiem , jak bardzo cię kocham. Ten człowiek mi wskazał. Zanim ciebie poznałem, miałem właśnie takie roztrzęsione ręce. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ticket




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:26, 31 Gru 2006    Temat postu:

Dzięki Azi! Od siebie też dodaję dwa cytaty:


"Jeżeli trafi się wam kiedyś okazja i dostaniecie propozycję spełnienia jednego z trzech zyczeń , zażyczcie sobie aby świat uznał was za geniuszy. "Styl jest w pewnym sensie niezdolnością do zrobienia czegos inaczej". Jeżeli ktoś kona nad swoją pracą , nie jest geniuszem."- Muzeum psów

"Ankieterzy wypytują człowieka co jest najważniejszym wynalazkiem ludzkości. Ktoś naturalnie wymienia koło, ktoś inny samochód, alfabet...Aż tu nagle jeden facet mówi "Termos". "Termos? Co pan wygaduje?" Facet im na to :" Posłuchajcie. W zimie, kiedy na dworze jest minus dziesięć stopni, wlewam do termosu gorąca zupę i idę na mecz piłkarski. Dwie godziny później , nadal jest zimo jak diabli, ale gdy otwieram termos w środku jest goraca zupa. Zgadza się? Potem , w środku lata, kiedy na dworze jest plus czterdzieści, wlewam do tego samego termosu zimną lemioniadę. Dwie godziny później , gdy umieram z gorąca, otwieram go i w środku nadal jest zimna lemoniada. Mam do was pytanie :Skąd termos w i e?" Taka właśnie jest miłość, jest jak termos. W I E." -nie pamiętam z której książki, ale cytat fajny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AziIsobel
Administrator



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:54, 02 Sty 2007    Temat postu:

" Na pastę Aniołów":

" Kiedy będziemy już starzy, zawiśniemy ponad światem w hamaku naszych wspomnień. Ale jakie będą te nasze wspomnienia, jeżeli teraz nie będziemy żyć prawdziwie?"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeferNeferNefer




Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:47, 03 Sty 2007    Temat postu:

Ja lubie ten o pytaniach...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yarrow




Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Archipelag

PostWysłany: Pią 21:31, 05 Sty 2007    Temat postu:

Niech nas kochają ci, co nas kochają. A tym, co nas nie kochają, niech Bóg odmieni serce. A jesli nie odmieni ich serca, to niech im skręci kostkę, abyśmy ich poznali po kulawym chodzie.

Tylko Królikom pozwolono mieć ołówki...

No i poniższy cytat Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kartcia
Gość






PostWysłany: Wto 19:33, 13 Lut 2007    Temat postu:

"Ręce potrafią wyjawić prawdę. Sposób, w jaki się wznoszą i opadają, tak często nieświadome swego smutku lub ulgi, mogą być znakiem ostatecznej porażki bądź miłości, które skrywają się za obojętną twarzą albo cynicznym uśmiechem."


"Wszelako samotność nie bierze jeńców : albo zabija, albo puszcza wolno"


"Wszyscy chcą iść do nieba i emanować niebiańskim błękitem. Wszelako prawda nie jest ani sprawiedliwa, ani delikatna. I wielu jest pośród nas, którzy rozpoznawszy swój kolor, bardziej czują się doń wygnani niż zaproszeni"
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum poświęcone wybitnemu pisarzowi Forum Jonathana Carrolla Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin